- Jesteś szpiegiem?
- Nie.
- Jesteś gliną?
- Nie.
- Ochroniarzem? Jak ci w hotelu?
- Nie.
- No to kim jesteś?
Światła lamp przesunęły się po jego twarzy. Wydawał się zastanawiać nad tym pytaniem.
- Wioślarzem na morzu. Bez wioseł.
- Nie.
- Ochroniarzem? Jak ci w hotelu?
- Nie.
- No to kim jesteś?
Światła lamp przesunęły się po jego twarzy. Wydawał się zastanawiać nad tym pytaniem.
- Wioślarzem na morzu. Bez wioseł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz